Pliki PDF to już standard przesyłania dokumentów pomiędzy komputerami. Format gwarantuje utrzymanie treści w dokumencie i brak możliwości jego edycji.
Niestety ta druga zaleta PDFa czasami staje się jego wadą. Kosztorysanci, którzy otrzymują przedmiary w tym pliku do wyceny skarżą się, że muszą przepisywać cały dokument do programu, co bywa uciążliwe. Dlatego już od jakiegoś czasu dostępne są importery plików PDF, które pozwalają wczytać zestawienie ilości robót lub cały kosztorys do Normy.
Niestety ta druga zaleta PDFa czasami staje się jego wadą. Kosztorysanci, którzy otrzymują przedmiary w tym pliku do wyceny skarżą się, że muszą przepisywać cały dokument do programu, co bywa uciążliwe. Dlatego już od jakiegoś czasu dostępne są importery plików PDF, które pozwalają wczytać zestawienie ilości robót lub cały kosztorys do Normy.
Funkcjonalność ta została dodana do Normy w wersji 4.33 więc jeśli ktoś pracuje na starszej wersji powinien zaktualizować swoją Normę PRO.
Mało tego w wersji 4.48 wprowadzono możliwość importowania PDFów skanowanych, więc będących zapisem obrazu. Ta funkcja jest w Normie PRO dodatkowo płatna. Działa ona na zasadzie programów OCR tj. próby rozpoznawania znaków na obrazie. Im lepsza jakość skanu tym większe prawdopodobieństwo poprawnego odczytania treści.
